Przydałoby się aby nijaki Goldmana S. wkroczył do akcji a obaj skończyliby na śmietniku albo nawet oborniku.
W czerwcu GS miał ponad 22% całego obrotu na GPW.
King of Polish banan.pl.
A wystarczyłoby przecież żeby Fesenko postukał kijem w ścianę do pokoju obok. Nawet nie musiałby wychodzić ze swojego biura.
Widocznie ma ubaw z tych dwóch.