Czy rozważalibyście kogoś nowego w zarządzie lub radzie nadzorczej?
Widzę, że często pojawia się tu krytyka obecnego zarządu
Mogę zgłosić swoją kandydaturę. Mam solidne doświadczenie techniczne i programistyczne (śledzę głównie temat diabetomatu) i na co dzień pracuję w branży technologicznej. Myślicie, że takie kompetencje mogłyby się tu przydać?
Nie jestem prawnikiem ani finansistą z wykształcenia, ale mam doświadczenie techniczne i analityczne, które może być cenne przy ocenie projektów i strategii spółki
Poza tym posiadam już całkiem znaczącą liczbę akcji. Zależy mi na tym, żeby spółka rozwijała się zdrowo
Chętnie poznam Wasze opinie