Buy-back jest teraz wszędzie i na największym poziomie od kryzysu z 2008 roku. To po prostu najlepsza opcja do szybkiej poprawy wskaźników. To taki bonus, który teraz dostaje Piotruś z całą ekipą a materialnie odczują to przy wypłacie najbliższej dywidendy. Jestem na 99% przekonany, że oni nic jeszcze nie wiedzą, jeżeli chodzi o rozstrzygnięcia sądowe. To zwykła spółka bez powiązań i przełożeń na wyższych szczeblach. To nie oznacza, że ktoś inny nie wie znacznie więcej, ale tego i tak nigdy się nie dowiemy. Sprawa sądowa trwa już wiele lat i jeszcze potrwa co najmniej tyle samo. Najważniejsze jest kto i jak długo będzie sypał tym cennym walorem i co stanie się jak skup się skończy?