114 mln przychodów w 2011, zysk netto fakt, mizerny, ale wystarczy "nieco" ograniczyć koszt własny sprzedaży i może być spory plus. Wynik niski to i kredyty trzeba lepiej zabezpieczyć, tak działają banki. Jutro wyniki za IQ, zobaczymy. Tak czy inaczej kurs jest zdołowany do granic możliwości.
Zgodzę się jednak z tym, że to chory kraj.