Dnia 2020-10-15 o godz. 17:31 ~PATRYK napisał(a):
> ELBA PŁACIŁA DYWIDENDĘ OD WIELU LAT, SPÓŁKA BĘDĄCA NA RYNKU OD 60 LAT,MAJĄCA KONTRAKTY NA REALIZACJĘ INWESTYCJI W SPÓŁKACH SKARBU PAŃSTWA ,GDZIE TEORETYCZNIE NIE BYŁO MOŻLIWOŚCI NA ZŁE WYNIKI FINANSOWE
> I GDYBY NIE WYPŁACIŁA DYWIDENDY W LATACH 2016-2018, TO BY NIE MIAŁA ŻADNYCH PROBLEMÓW FINANSOWYCH.
> JEDYNIE ŚWIADOME I CELOWE DZIAŁANIE ZARZĄDU SPÓŁKI MOGŁO DOPROWADZIĆ DO JEJ UPADŁÓŚCI, TYLKO KTO NA TYM ZYSKAŁ?
Is fecit cui prodest
Odrób Patryku pracę domową i przeczytaj Raport Sygnalisty zamieszczony na Linkedin, a zrozumiesz mechanizmy upadku.
A teraz ad rem.
Teza Twoja nie da się obronić.
Gdyby Elektrobudowa zatrzymała dywidendę to powędrowałaby ona do Orlenu (przekroczenie kosztów realizacji Metatezy, kary, itp.).
Wskazuję, że chodzi o 140 mln zł. Natomiast bez zbędnej zwłoki nasi ajenci zwani zarządem, poddani presji rady nadzorczej zawarliby dla pompowania portfela kolejny równie emocjonujący kontrakt z kolejną spółką państwową i realizowaliby go równie profesjonalnie. Nastąpiłaby powtórka z rozrywki ale tym razem dywidendy już by nie było aby łatać dziurę. Scenariusz byłby dokładnie taki sam tylko z 1-2 rocznym przesunięciem w czasie.
Pomijając nawet fakt, że interesy ze Skarbem Państwa są jak zamknięcie się od wewnątrz w klatce z głodnym tygrysem i wyrzucenie klucza to należy pamiętać, że właścielami Elektrobudowy były "profesjonalne instytucje finansowe", które zrobiły "interes życia". Pociągnęły 10 zł dywideny na akcję, a straciły po 100 zł w wyniku spadku kursu (strata 90 zł).
Pamiętaj o tej lekcji Patryku zanim powierzysz banksterom swoje pieniadze.
PS
Potem już po upadłości, dywidendę tę nasze tuzy finansjery (państwowe, a jakże, np. PZU, PKOBP) zwracały Skarbowi Państwa w postaci wypłat z gwarancji dobrego wykonania, itp. Jak więc widzisz tak czy owak sierżant Nowak.
Tak, tak Patryku. Partia wszystko potrafi.