Widze , ze ktos jeszcze zaglada na strone forum JAGO ( Pozdrawiam,Iwone ). Mam troche tego papiera na kacie , ale od jakiegos czasu polozylem wieko na tych akcyjkach. Mysle , ze stan majatkowy Jago jest tylko i wyłącznie pożywką dla syndyka i jego biura.
Akcje są w dalszym ciągu na katach i teoretycznie gotowe do obrotu.Czy sadzisz , ze można by na nich zrobić jakiś interes???