Tytuł tematu "nikt nie chce oddac" ale to ja pisze o spadku na 1 zl... Znasz takie pojecie jak ironia? Czy za trudne?
W 5 minut znajde 10 postow gdzie naganiales na spadki a sam leszczu sie wysypales przy pierwszych wzrostach po 1.5zl
Chcialoby sie akcje? To bierz do gory.