Zgadzam się, że Ś "nigdy" nie przegrywa.
Wydaje się jednak, że w jego interesie jest raczej podbijanie kursu akcji.
Ma ich przecież bardzo dużo.
Ciągle spadający kurs odstraszył już chyba wszystkich optymistów i spekulantów.
"Ś" chyba nie zamierza pozostać z kupą nic nie wartych akcji???
Wykres z 5 lat pokazuje kompletną klapę.