Nie ma co u pisać. Trzeba to zrobić. Nikt nie musi być prawnikiem. Każdy ma prawo podejrzewać, że następują ze strony zarządu działania na szkodę spółki I akcjonariuszy. Odpowiednie służby mają wystarczajace narzędzia I uprawnienia żeby to szybko i łatwo zweryfikować. Nie zakładam z góry niczyjej winy ani złej woli, jednak po tym jak jesteśmy traktowani przez zarząd mam mocne podstawy podejrzewać, że Tabaka nie dziala w interesie spółki. Skoro nawet nie poczuwa się do obowiązku ani elementarnej uczciwości żeby wyjaśnić akcjonariuszom co spowodowało sytuację finansową za 3 kwartał. Od gadania tu nic nam się nie poprawi, a Tabace nie pogorszy.