Jeszcze tutaj postoimy przy strefie 5.20 a 5,40 bo korekta zawitała już na dobre o czym pisałem tydzień temu. Ale skoro już tak puszczają to przynajmniej szybciej się zakończy, test strefy 2000 już jest blisko poniżej 1960 już nie spadniemy raczej. A Monnari trudno prognozowac ale zaczyna mi przypominać rok 2222 wtedy też miało okresy silniejsze od rynku i może nasz papier powoli wchodzi w ten rytm umocnienia na razie to pierwsze jaskółki i jeszcze nic pewnego i zobaczymy co dalej. Ale papier jest śmiesznie tani więc nie dziwne ze juz nie chce spadać.