Kiedyś Computrland to była gwiazda większa swego czasu od Prokomu czy też Softbanku. Można bylo zarobić. Wybiła się na kontraktach z budzetowka. Potem odszedł założyciel a i rentownosc kontraktow pociagnela spółkę na dno. Obecnie nikomu na niej nie zależy a na pewno nowym właścicielom. Przejęli konkurenta za grosze i może iść do piachu.