Pozycze od ciebie 100 zl na dobry procent. Po roku zamiast oddac 114 zl umówimy si ena prolongatę terminu splaty. Po dluzszym czasie umawiamy się, ze oddam ci rower. Rower ten jest wart 400 zl i może przynosić zyski jak się na nim dobrze i szybko jeździ i rozwozi rozne rzeczy. :)
Teraz ty jesteś mi winny prawie 300 zl. i musisz dodrukować akcje dla mnie.
Niby uczciwe. Nie znam paramterow, czy rower rzeczywiście jest wart 400 zl i czy pozyczajac miałem swiadomosc, ze ktoś zamiast oddac mi gotowke wciśnie mi rower.