Wilbo od kilku miesięcy jest w wyraźnym i dosyć wąskim kanale wzrostowym. Jest jak lokata przynosząca 5-10% zysku miesięcznie i zapowiada się, że będzie tak co najmniej do 2011 r. Aktualnie jest to jedna z najbezpieczniejszych i systematycznie rosnących spółek na całej GPW. Dodajmy do tego info o skupie akcji, niską wycenę oraz modernizację firmy i wyjdzie ładna stopa zwrotu na koniec roku i najbliższe lata. Chociaż nie wykluczam wybicia z kanału górą, co jednak niezbyt by mnie ucieszyło z powodu przyciągnięcia nadmiaru spekuły.