Jestem na gpw 25 lat i takich postów o donoszeniu do knf ,pozwach ,odpowiedzialności zarządu czytałem setki i nie przypominam sobie ,żeby ktoś cokolwiek zrobił ,a tym bardziej uzyskał (zadośćuczynienie).Ludzie żyjecie złudzeniami ,a to co piszecie to z bezradności i to ma ukoić wasza złość .To wasze decyzje i wy ponosicie całkowita odpowiedzialność. żałośni jesteście ,zachowujecie się jak małe dzieci