Pomysł dobry. Wystarczy, że sprzedadzą komuś 75 mln akcji węglopexu po obecnej cenie i będą mieli na skup. Pytanie tylko kto to kupi? Może ten Węglopex z Pomorza co na poważne handluje węglem i drewnem, ale nie sądzę żeby prawdziwy przedsiębiorca dał dał 7,5 mln za biurko, komputer i znak firmowy (wątpliwej zresztą reputacji). Do tego jeszcze jest miejsce na new connect (puki co).