Jasiek, powiedz, jak miałbyś do wydania na akcje Pronka troszkę kasy i mógłbyś na spokojnie kupić akcje na GPW po 11 - 13 groszy, ale zadzwoniłby do Ciebie, jako znajomego, Ireneusz Król i powiedział: Jasiek, kumplu mój, po co bedziesz kupować z niewiadomego źródła, kup lepiej od Cannueli, bo ona akurat chce sprzedać mały pakiecik po 71 groszy...
To co byś zrobił? Przepłaciłbyś ponad 600% i dał zarobić Irkowi, czy myśląć zdrowo rozsądkowo (o ile takie myślenie może spowodować zakup akcji tej spółki :))) ), zakupiłbyś tego śmiecia po kilknaście groszy od Was, drogie Leszczyki...?