projekt saska ciągnie się od kilkunastu lat
Projekt Saska Sp. z o.o. - oni walczą o ziemię - echo ma 95% udziałów, natomiast samo echo nie jest stroną w tym sporze.
generalnie jak dla mnie to jest próba rozpętania tzw "gówno burzy", jak wiemy złe info rozchodzą się błyskawicznie, a aktualnie brak jest jakieś szerszej aktywności w prasie odnośnie tej sprawy, po kursie też widać "wzruszenie" :)
przez kilkanaście lat były przyznawane i odbierane prawa do ziemi, i do tej pory jak i za czasów Sołowowa nic się z echo nie stało, a sprawa była w sądach i apelacyjnych itd. i wciąż trwa,
ja generalnie ją ignoruje bo nie zakładam, że echo coś wygra ani nie zakładam, że coś straci (gdyby mogła coś stracić to już by tak było dawno temu)ABW też jest zaangażowana w śledztwo od co najmniej 2015 i nic........
gdyby jednak dostała tą ziemię, to za około 1 mln dostali by grunty pod inwestycje na kilka mld... więc co by się wtedy z kursem stało?
jak ktoś ma ochotę poczytać np stary artykuł który trochę przybliży tą historie to proszę:
http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/1,34862,18010930,Ogrodki_przy_Waszyngtona_zagrozone__Deweloper_juz.html?disableRedirects=true
nie wiem co przyświecało osobą wyciągającym tą sprawa tak znikąd, (zazwyczaj przy istotnych info jednak wypadałoby podać ich źródło) ale ok...