Skoro flagowy projekt, nad którym pracowali od lat i który kosztował 650 mln ma przynosić 100 mln do EBITDA, to przykro mi, ale znowu coś im nie wyszło.
Projekt, który ma przynosić 100 mln EBITDA powinien kosztować max 500 mln, a jak kosztował 650, to powinien przynosić jakieś 130 mln. Proste? Gdyby to rozumieli, to może by nie było takich rekomendacji i nie było by użalania się, że tak się starają, a rynek znowu nie docenił ich geniuszu. Wydawać kasę bez sensu i bez opamiętania każdy potrafi. A na koniec znowu się okaże, że wredny rynek zafundował im wzrost kosztów, których nie potrafią ogarnąć i zyski poszły się gonić, a na zwrot z inwestycji trzeba będzie poczekać 30 lat i oczywiście to nie będzie ich wina.