"wywalanie" i "sypanie" akcjami? - ja mały leszczyk mam więcej niż dzienny wolumen, więc to co się teraz dzieje to tylko sprzedaż w nagłej potrzebie na kasę. Podzielcie wartość dzienną przez ilość transakcji, a zobaczycie, że to "wywalanie" to raczej sypanie grosza do domowego budżetu.