Jeśli uważacie ze za spadki na giełdzie można iść do więzienia to brawo. Posadźcie do więźnia 80% ludzi zarządzających spółkami:) A za wzrosty co można? Jak mam shorta na papierze to rozumiem że też mam zgłosić do więzienia za wzrosty kursów? Kupili na górce i straszą KNF I Policja. Ludzie jak nie jesteście w stanie wytrzymać ciśnienia i straty na papierze to po co się za to bierzecie. To Was powinni posadzić za podejrzenie złożenia fałszywych zeznań przy ankiecie Mifid która wypełnialiście przy otwieraniu rachunku maklerskiego...Oj dzieci