Nie chce sprzedać tylko che poinformować ze nigdzie się nie wybiera, zrobił błąd a do tego trzyma akcje jakie posiadał,
Akcje w twardych rękach u prezesa który zna się ma rzeczy i woli zapłaci karę z grzechy które każdym znad w biznesie popełnia. Sektor na koleje 100 lat a wy tutaj jak małe dzieci próbujecie się wymądrzać, bez żadnych podstaw to ocenianie kogokolwiek.
A tak to juz jest jak się nie ma pojęcia o życiu.
Oze to dopiero początek a prezes to prezes. Jak to człowiek chce zarobić.