A wywiad z prezesem to kolejna próba manipulacji kursem. Odczuwa się coś w stylu, nie chcieliście sprzedać w wezwaniu to liczcie się z tym, że teraz będziemy wyprowadzać kasę z Grenevii. Ale to wszystko to jest zwykły blef, bo nie wiedzą jak się zachowają akcjonariusze, którzy posiadają Grenevie, tdj ma tylko myślenie życzeniowe. Oby jakiś fund zassał akcje z podaży pod 4zl powiększając swój udział i w koncu tdj obudzi się z tego snu o wielkim biznesmenie domogale, co się dorobił na wyzysku mniejszościowych.