Prezes nawalił kulturowo. To fakt bezsprzeczny. Ale nie zastanawia Was to ze żaden z projektów pilotażowych nie poszedł dalej ? Dlaczego ? Odkładam na bok brak innowacyjności w technologii, ale może również należy brać to pod uwagę (w sensie istnieją inne sprawdzone chociaż nie tak innowacyjne metody zasilania). Nieważne. Wracam do tego, ze możliwe ze wszystkim się podobało i czekają na produkt rynkowy. I co ? Z pilotażowej fabryki taki pewnie nie wyjdzie. Logistyka i prefinansowanie produkcji. Kredyty bankowe. Dlaczego w Saule tego nie dostali ? Bo świat nauki i komercjalizacje to dwie kompletnie różne branże. I to co innowacyjne niekoniecznie dobrze się sprzedaje od razu. Nie wystarczy więc mieć pomysł ale go sprzedać. Start up w IT są znacznie łatwiej wyrażalne niż te w świecie komponentowym. Ja bym nie stawał dzisiaj po żadnej ze stron biznesowo. Medal ma dwie strony. Mnie jednak też martwi wizerunek obecnie ...