Ja już zwątpiłem, niech się dzieje wola Boża. Sypacz byl i jest, może to ta sama strona? Poczucie rozczarowania zarządem prezesem towarzyszą od dawna. Akcje mam. Dopoki nie będzie sygnału ze spółki że coś fundamentalnie ruszyło nie dokupię, nawet za 2. Szkoda Poczatek zapowiadający się nieźle, jak to na debiucie a potem kaszana. Albo im nie zależy, albo nie mają ludzi od biznesu i PR, albo czekają na 50gr żeby zdjąć spółkę. Nie wierzę w zapowiedzi prezesa ze tego nie zrobią. Polityka kosztowa ratuje sytuację jak kroplówka. Czy w sytuacji agonii Diag ja reanimuje czas pokarze, o ile do niej dojdzie.