Prezes nie ma już znaczenia a ostatecznie nie będzie miał po objęciu akcji przez Chińczyków. Można powiedzieć, że trafiło się ślepej kurze ziarno i jemu i akcjonariuszom którzy rozumieją sytuację. Zauważcie, że już akcji od dawna nie sprzedawał, bo oddał firme Chińczykom żeby zrobili z niego milionera. Prezes to tam będzie tylko figurantem na potrzeby rynków EU dla ludzi którzy boją się rozmawiać z Chińczykami. Jeśli ktoś nie rozumie co tu się wydarza niech sprzeda akcje i idzie na inne bananowe spółki z NC. Teraz macie pare dni, może tyg. żeby sprzedać akcje a potem jedziemy dalej. Jak ogłoszą objęcie akcji przez Chiny to tu będzie min. kilka PLN.
Pozdrawiam myślących