Re: Prawnik vs biegły

Dnia 2024-08-23 o godz. 14:08 ~hwds napisał(a):
> Rozumiem że wszyscy macie świadomość że żaden prawnik nawet najlepszy, nie dorównuje zespołowi uczciwych, kompetentnych i niezależnych biegłych.
> > Prawnik może sobie klepać te artykuły paragrafy i inne rzeczy, ale jeśli biegły z autorytetem jak na przykład profesor B wystąpi przed sądem, to jego siła razenia jest 10 razy większa niż w najlepszej kancelarii.
> >
> > Dlatego jak chcecie wydać pieniądze to powołajcie biegłych prywatnych przed pozwem cywilnym.
> >
> > Taka opinia będzie również silnym orędziem w postępowaniach karnych i KSH.
> > Żaden sąd nie zlekceważy takiej opinii.
> > Co więcej gdyby pojawił się później biegły sądowy i robił jakieś dziwne rzeczy to powołuje się takiego biegłego prywatnego żeby was reprezentował i zadawał pytania temu biegłemu z sądu karnego na przykład.
> >
> > Taki biegu jeżeli naprawdę zbiegły wskaże drogę do prawdy.
> >
> >
> > Ale oczywiście Możecie powtarzać te same ruchy które od siedmiu lat nic kompletnie nie dały
====================================

Mój drogi waleczny doktorze x.....już nawet sam solorz ma dosyć naszej "bierności" (zastosowaliśmy tzw. test pilota Pirxa) i sam zaczął działać....
Nie czytałem pozwu solorzowego lokajczyka zaskarżajacego uchwałe swojego Pana na WZ w styczniu br...
Nie czytałem, bo .....nie mam tytułu prawnego do tego....i tak to należy rozumieć
Ale jestem przekonany na 50000000 %, że ten lokajski pozew jest pretekstem do formalnego umocowania w tej groteskowej sadowej procedurze (gdzie giermek skarży swego Pana nie rezygnując ze służby) własnego biegłego i jego guanopodobnej wyceny akcji...
Reasumując....zeby tę "wycenę" obalić, będziemy potrzebować bardzo (najprawdopodobniej) tych uczciwych biegłych i ich "siły razenia" przed sadem ......i tak to na dzisiaj wyglada