Widząc nazwisko tego pana w jakiejkolwiek spółce, każdej normalnie myślącej osobie powinna zapalić się lampka ostrzegawcza. Wystarczy wziąć z powyższej listy trzy spółki i prześledzić ich historię (W Investments S.A., Fachowcy.pl Ventures S.A. i Opulentia S.A.) i dodać do tego spółki zajmujące się tak naprawdę nie do końca wiadomo czym (np. Arrinera), żeby wiedzieć, że coś tu bardzo śmierdzi. Ta osoba to albo idealny słup, albo trybik w genialnej machinie cyklicznie r%&@ającej drobnych inwestorów ;)