chyba wszyscy zdają sobie sprawę w jakim miejscu jesteśmy. My akcjonariusze mniejszościowi posiadający po kilka tysięcy akcji...
Jak spadnie to bedzie mozna dokupic i uśrednić.
Wiadomo że raczej bankructwa spółki nie bedzie tylko przejęcie przez kogoś kto chce być na giełdzie na odwrotnym przejęciu. Takich jest wielu i trwają rozmowy i wyliczenia