Panie prezesie czy andrzeja to nie można spłacić i niech idzie w diabły. Wiem że rodziny się nie wybiera ale on przechodzi siebie zakała. Tego gówna już nikt nigdy nie podniesie. Nikt wam już nie zaufa. wasza bytnośc na rynku to nieporozumienie. Po ludzku jesteście złodzieje i tyle.