1/3waloru puściłem ze stratą. Myślę ,że ci co weszli powyżej 10PLN to uśredniali i uśredniali podobnie jak ja z 4-5podejść. Tylko przy końcówce nerwy puszczały i zredukowałem pozycje ,żeby zmniejszyć ryzyko. Teraz widzę spokój i nie zamierzam tak jak przedmówcy oddać za byle grosze. Tylko nie dają spokoju mi PP ,w końcu spółka czeka na zastrzyk gotówkowy z emisji ,który jest jej potrzebny ,a terminów ani widu, ani słychu. Może tez to zagrywka pod cierpliwość naszą.