Domyślam się, że przez "wałek" rozumiesz to, że akcjonariusz w pewnym sensie jest zmuszony do do dokupienia akcji z nowej emisji? No, bo jeżeli to zrobi to już stratny (matematycznie) nie będzie.
To faktycznie jest odrobinę poniżej pasa, ale mam nadzieję, że nie jest to podyktowane chęcią szybkiego zarobku przez spółkę, a potrzebą rozwoju.
Branża wygląda na perspektywiczną, a żeby się rozwinąć trzeba kasy. Mam nadzieję na ten rozwój, być może trochę naiwnie.