Jesli nie bedzie wiekszosciowych udzialowcow to sie nie dzwignie... Bo ktos musi sie zaangazowac... jesll nowy zarzad bedzie wybrany jakas absurdalnie malo lidzba glosow to nie bedzei sie angazowal ani troche.... i teraz pytanie czy akutualny glowny udzialowiec skupuje czy sprzedal na wzglednej gorce... jesli dokupil to zrobi sie prezesem i wyprze syndyka... a jesli sprzedal to syndyk stopniowo bedzie topil spolke... po 100 udzialowcow po 1 % sie nie ma szans dogadac... Tak czy siak juz nic ode mnie nie zalezy :) juz moze spasc max do 30 gr. taki fix... a a chcialem jeszcze kupowac... za 60 gr to jednak za drogo(jak dla mnie) przy takiej malej ilosci akcji... po 20 gr to moglbym 1% Elektrobudowyi za 10000zl... , ale kto na to pozwoli...