Cześć wszystkim.
Od niedawna tu jestem, wziąłem trochę pod 0,52 w ostatnich dniach sprzedałem. Myślę, żeby zostać na dłużej, ale taka myśl mnie gnębi - skoro to taka perełka i wszyscy są przekonani, że wyniki będą cudowne, to dlaczego brakuje siły na konkretne wzrosty?