Z tego co wiem to Rafako nie ma kanciap i cały czas jest w nim pbg umowa sprzedaży cały czas się przeciąga a Rafako powraca do żywych bez inwestora i teraz pytanie czy cena sprzedaży Rafako które jest w coraz to lepszej sytuacji raz nie jest czasem za niska dwa czy jednak sprzedaż jest w ogóle z korzyścią dla obligatariuszy hm...śmiem coraz bardziej w to wątpić