Zgadzam się ze surowce , a głównie te podstawowe są w deficycie a jednocześnie ich ceny rosną . Wydaje mi się się za pare miesięcy będzie to widać i czuć dla przeciętnego Kowalskiego . Ja jednak sprzedałem po 115 i wydaje misie ze kupię po 95. Jak nie to OK, pogratuluje cierpliwym. Zobaczymy jak będzie .