Gorol, nie bądź taki skromny. Ostatnio pisałam, że mam zamiar sprzedać resztę akcji MOJ, ale chyba tego nie zrobię.
Prześledziłam wątki z kilku miesięcy i doszłąm do wniosku, żę warto by było, aby zrobić podobną kampanię, jak w lipcu przed wybiciem. Ty, "pou" i inni wtedy dobrze i skutecznie pisaliście, co mogło dać właśnie efekt tak mocnego wybicia. "Pou" często udzielał się na temat tej spółki, ostatnio zamilkł. Jak narazie zostaje z MOJEM. Mam nadzieję, żę zostaniemy wynagrodzeni za długie czekanie. Pozdrowienia dla posiadaczy akcji MOJ.