Przyznam, że papier pozytywnie zaskoczył spokojem i z przewagą popytu.
Spadek wydawał się niemal pewny.
Widocznie apetyt wciąż rośnie i brak kolejnych chętnych do realizacji zysków.
Wykres zaczyna przypominać poczynania 11BIT.
Jedno jest pewne , apetyt rośnie w miarę jedzenia.