Jak powiedzmy będą udawać, że nie chcą kupić pozostałych akcji u drobnych akcjonariuszy. Udawać - słowo klucz. Na bank chcieliby mieć 100% - mniejsze ceregiele z komunikacją do każdego akcjonariusza z osobna listem poleconym dotyczące WZ itd., akcjonariusz, nawet z 1 akcją ma swoje prawa i przywileje itd. i przy spółce niepublicznej niewygodnie byłoby im trzymać drobnych akcjonariuszy.
Ale powiedzmy, że będą długo udawać, że nie chcą (bo pewnie Rak, o to Ci chodziło) to z mojej perspektywy nic się nie dzieje. Każdy akcjonariusz, każda akcja czy to dużego czy małego ma takie same przywileje, więc jeśli będą chcieli dokonać jakikolwiek ruch np. dywidenda itp. to akcjonariusz drobny też będzie uwzględniony. Poza tym każdy akcjonariusz mając 1 akcje może wnioskować i mieć dostęp do informacji (oczywiście odpowiednią droga formalną w Spółkach Akcyjnych).
Po takich cenach jak teraz dobieram. Moja optyka jest taka nie dać się oskubać za bezcen. A w przyszłości mogę z nimi być w akcjonariacie - jeszcze mnie solidnie poczują :) w ciągu każdego roku, albo odkupują po godziwej cenie.
Małe porcje schodzą w arkuszu ale po trochu dobieram. Sprzedawać będę im na zupełnie innych poziomach. I oni to doskonale wiedzą.
Dnia 2023-09-05 o godz. 17:29 ~Rak napisał(a):
> A co jeśli nie będą chcieli wykupić?