Jakoś Allianz jest przywódcą sojuszu funduszy niefrajerów, a który oddał tam to widocznie albo skorumpowany i antyreklamę sobie zrobił albo mieli nagłą okazjonalną inwestycję zamiast czekania na GRENEVIA, więc najważniejsze długoterminowe wyniki funduszy i niech każdy tam sobie na nie gapi i rozważa jak sam nie wie co robić, ale punktowy błąd czy dziwactwo nie przesądzają o całości działalności... Pozdrawiam spokojnych i cierpliwych zarządzających funduszami własnymi i publicznymi :)