Z tymi pomponami to było tak:
Jak poznańscy pomponiarza przywiązali do drzewa żeby go pojechać w kolejarza to mu powiesili pompony na jajcach. A tak serio to jak go czytam to myślę, że on sam się przywiązał do tego drzewa i sam sobie te pompony zawiesił bo po tej kompromitacji którą dzisiaj pokazał z tym, że nie wiedział skąd się wziął zysk za I kwartał to nie mam wątpliwości że to on sam sie wypina każdemu. A pompony się wzięły bo vincenciłeb w jakimś durnym swoim poście chyba wyciętym przez moderatora coś tam pisał że wie jak napisać pompony.