Jestem na giełdzie od kilkunastu miesięcy, z bardzo niewielkim kapitałem bo dopiero się uczę, ale powiem Ci jedno kolego - nie ma się co martwić na zapas. Jeśli te pieniądze nie są Ci "jutro" potrzebne to poczekaj a powinno odbić.
Natomiast na przyszłość taka rada - nie pakuj całego kapitału w jedną spółkę. To jest Giełda i czasem jedno info wystarczy i jesteś bez oszczędności , albo jesteś milionerem, ale lokowanie wszystkiego na jedną kartę to spore ryzyko.
Podziel kapitał na 3 lub 4 części i zainwestuj w przemyślany sposób, jeśli na jednej spółce stracisz to na innej zarobisz.
I pamiętaj, że "zysk" podobnie jak "strata" jest dopiero gdy akcje sprzedasz, a póki je masz to wszystko jest "teoretyczne".
Pozdrawiam i trzymam kciuki. Będzie dobrze, a jak kurs na czerwono to zawsze nerwy dają o sobie znać.
Trzymajcie się!!!