Spekulowanie na bankrutach jest ryzykowne, ale jeśli się poszczęści, to można nieźle zarobić. Ja dałem radę i zarobić i stracić; w sumie wyszedłem na zero.
Ale dzisiaj Polrest jest już na samym dnie i liczenie na zarobek jest cokolwiek irracjonalne. Moim zdaniem kierunek będzie tylko jeden: w dół. Ale w przeszłości działy się tutaj już tak dziwne rzeczy, że wszystko jest możliwe. A ryzykanci zawsze się znajdują.