kilka spółek giełdowych posiada podmioty zależne w HongKongu i nie sygnalizowały kłopotów z audytem, rozliczaniem podatków, etc. Jesli miałbym o tym myśleć racjonalnie, to wziąwszy pod uwagę praktyki spółek z NC, brak publikacji raportu w terminie i w konsekwencji zawieszenie notowań, jest sposobem na przeczekanie i osłabienie reperkusji złych informacji, które pojawiają się w trakcie zawieszenia. Inwestorzy nie mogąc zareagować na złe infa, oswajają się z nimi i są skłonni dać kolejną szansę, zwłaszcza, jeśli pojawią się kolejne obietnice lub niewiele znaczące z biznesowego punktu widzenia zapowiedzi.
Niestety, vedia pogrąża się coraz mocniej. Super zarząd jest przykładem jak kuriozalne wyniki przynoszą w Polsce plebiscyty, zwłaszcza internetowe. Brak rocznego raportu w biznesie prowadzonym przecież na tak niewielką skalę jest deprecjonującym doświadczeniem dla akcjonariuszy.