Hej:)
Ja również ostatnio sporadycznie się odzywam, bo cokolwiek bym nie napisała, to te Harpie od razu rzucają się na mnie i najchętniej rozszarpałyby mnie na strzępy:)
Oczywiście zgadzam się z Tobą, że wobec Akcjonariuszy prezes był zawsze w porządku i nigdy nie sprzedawał akcji w rynek jak to często czynią inne Zarządy, a miał okazję, bo widzieliśmy tu już cenę 180 zł.
Chciałabym, żeby udało mu się uratować spółkę, tyle, że od mojego chcenia akurat niewiele zależy.
Z tego, co czytam, są jakieś propozycje układowe, zobaczymy, czy dojdzie do porozumienia.
Mam nadzieję, że tak, bo przecież również w interesie wierzycieli jest, by spółka nadal kontynuowała działalność.