Patrzenie tylko na inne spółki prowadzi obecnie do wzajemnego pompowania i widać to na naszym parkiecie, połowa już łapie mocną zadyszkę bo przychodzi weryfikacja z kolejnymi raportami. Nadzieje w Nemesis przypominają mi nadzieje na Carbon co do Warhamera, brak konkretów, brak pokazów, gry robione w nieco ponad rok, ale na teoretycznie nośnym IP i na tym nadzieje na genialną sprzedaż.