Ma Yoshi było dokaldnie tak samo jak zrzucali kurs i wyrzucali akcje zasada była prosta kupują 20 do 25 procent tego co sprzedali dzięki temu mogli przez dłuższy czas wytworzyć wrażenie popytu a de facto kurs stopniowo w kontrolowany sposób spadał. Kupno do 3 minut od sprzedaży. Tutaj zauważ jest to samo przyhamowali sprzedaż przy 5.50 gr podciągnęli niewielkim nakładem do 6 groszy i czekają aż się ustawia po 5.80 większym pakietem i będzie supnieciem. A ja się zastanawiam czy to cały czas te 40 mln obejmowane za grosz czy jakaś inna pula i od jakiego poziomu zacznie się prawdziwy skup. Myślę że nadal może być dystrybucja bo nie osiągnięto docelowego poziomu i jeszcze za wysoko. Ale to tylko moje przemyślenia zapewne jest inaczej niż myślę