ja tam trzymam dzielnie papier. dokupie jeśli nie bedzie mi to średniej podnosić. na ten papier jeszcze sie naganiacze nie zlecieli, kilka optymistycznych wpisów ludzi,którzy śledzą co sie dzieje to nie naganianie jeszcze.zlecą sie jak będzie przy złotówce, wtedy zacznie sie od tekstów typu : "nic z tego nie będzie itp" żeby podołować jeszcze troche kurs i wtedy zaczna sie zakupy i pompowanie balona.