I bardzo dobrze, ja dostałem kilka lat temu 7000 zł (7000 x 4 = 28 000 zł) rekompensaty za mienie pozostawione przez mojego ojca za Bugiem, obecna Białoruś. Był to dom piętrowy wraz z ogrodem, gdybym chciał coś podobnego kupić obecnie w Polsce, to wydałbym około 400 000 zł, tak że super rekompensata, było na waciki dla żony. Na marginesie, co spółka ma do Ukraińskiej ustawy?