Sprzedajemy ze stratą bo czujemy się oszukani przez prezesa i firmę pełno wspaniałych opowieści o nadchodzącym sukcesie nawet w piątek podali ze maja sprzedaż zgodnie z oczekiwaniami. Jeśli jestem prezesem firmy produkującej gry i siedzącym w branży to wiem jaki mam produkt i jak wygląda na tle rynku.a z tego wniosek ze cały czas klamali i oszukiwali inwstorow.dlatego wolę sprzedac ze strata niż czekac i słuchać kłamliwych opowieści.a konsole pieśń odległej przyszłości. To już lepiej sorzedac i kupić np zepak pod sprzedaż części do pge bloobera pod premierę xtb po dywidenda. Złamałem swoji i nie tylko zasada sprzedać przed premiera i poniosłem tego konsekwencje. Lepsza najgorsza prawda niż świadome klamstwo