jeśli Energa ma być uzależniona od interesu nadrzędnego Orlenu to tu nigdy może nie być zysków bo wszystko zabierze główny udziałowiec okradając wspólników w postaci mniejszościowych akcjonariuszy
dziwne jest to podejście Orlenu - niby nie wiedzą co chcą zrobić z Energą ale do rady nadzorczej i zarządu przenoszą ludzi z Orlenu, zmieniają regulaminy itp a finalnie czekają na jakąś analizę z której zapewne już wiedzą co mają otrzymać - nie ma w tym wszystkim logiki